Komentarz walutowy 26.10.2016

Polityka monetarna banków centralnych wciąż silnie wpływa na nastroje rynku, w związku z czym ich przedstawiciele zachowują ostrożność w wypowiedziach. Podczas dzisiejszej sesji dolar wyhamowuje trwającą dłuższy czas aprecjację, jednak można się spodziewać, że to jeszcze nie koniec jego siły.

 

Patrząc w przyszłość

Chociaż szanse na grudniową podwyżkę stóp procentowych przez Fed są coraz większe, to siła oddziaływania tej informacji na dolara słabnie. Rynek jednak zaczyna zastanawiać, jaki kierunek obierze Rezerwa Federalna w nadchodzącym roku. Kluczowe w tej kwestii pozostają zatem najbliższe dane. Opublikowany we wtorek indeks zaufania konsumentów nie okazał się zbyt korzystny i przy prognozach 101,5  osiągnął 98,6. Mimo dzisiejszej korekty dolar pozostaje mocny, a  średnia wartość euro wyniosła dziś 1,09 USD.
EUR/USD

EUR, USD, euro, złoty
Źródło: bankier.pl

Ostrożność i wyważone słowa

Wczorajsza sesja pozostawała pod znakiem wystąpień publicznych przedstawicieli centralnych banków, którzy zachowali dużą ostrożność w swoich wypowiedziach. Szef ECB – Mario Draghi – dał do zrozumienia, że widzi zagrożenia płynące ze strony utrzymywania niskich stóp procentowych, jednak słowa te nie zostały odebrane jako zapowiedź zmian w polityce pieniężnej. Inwestorzy czekają więc na grudzień, a ich nastroje dyktowane są przede wszystkim wyciszaniem się emocji za oceanem oraz dobrymi odczytami indeksów PMI ze Strefy Euro, które zostały przedstawione w poniedziałek. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,32 PLN.
EUR/PLN

EUR, PLN, euro, złoty
Źródło: bankier.pl

Relatywna stabilizacja

Mimo, że sytuacja złotego w parze z dolarem została ustabilizowana, to nie można powiedzieć by wynikało to z siły polskiej waluty. Zmniejszenie awersji do ryzykownych walut związane jest przede wszystkim z wygasającym się paliwem napędzającym kurs dolara. Dziś po południu rynek pozna kolejne dane z USA, jednak będą one odczytywane bardziej w kontekście przyszłego scenariusza polityki monetarnej na 2017 rok niż grudniowego posiedzenia FOMC. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,96 PLN.
USD/PLN

USD, PLN, dolar, złoty
Źródło: bankier.pl

Złoty nie ma podstaw do umacniania

Brak czynników mogących budować siłę złotego widoczny jest w parze z frankiem. W trakcie wczorajszej sesji szwajcarska waluta odnotowała spadek i w kulminacyjnym momencie osiągnęła wartość 3,96 PLN. Dziś nastąpiła korekta tego ruchu. W kalendarzu danych makroekonomicznych jedynym krajowym odczytem w tym tygodniu jest jutrzejszy wskaźnik koniunktury. W związku z powyższym złoty będzie podążał torem globalnych nastrojów. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,99 PLN.
CHF/PLN

CHF, PLN, frank, złoty
Źródło: bankier.pl

Emocje rosną

Różnica zdań w Wielkiej Brytanii zaczyna się coraz mocniej uwidaczniać. Ostatnio swoje niepokoje związane z Brexitem wyraził minister finansów. Według słów Philipa Hammonda negocjacje w sprawie opuszczenia struktur Unii Europejskiej mogą być dyktowane interesami politycznymi, a nie gospodarczymi. Wczoraj również odbyło się wystąpienie publiczne szefa BoE Marka Carneya, który zauważył ostatnie osłabienie funta, co zostało odebrane przez rynek jako brak perspektywy na dalsze luzowanie polityki w nadchodzącym czasie. Dziś średni kurs GBP osiągnął wartość 4,84 PLN.
GBP/PLN

GBP, PLN, funt, złoty
Źródło: bankier.pl

 

26.10.2016
Katarzyna Orawczak