Poranny komentarz walutowy 10.06.2016

Zwiększenie prawdopodobieństwa Brexitu sieje zamieszanie na rynku walutowym. Dolar przejmuje prowadzenie nad euro, a złoty po kilkudniowych wzrostach zaczyna słabnąc. Już za dwa tygodnie będzie wiadomo, jaką decyzję podejmą Brytyjczycy.

Euro po dotarciu do poziomu 1,14 straciło swoją moc wzrostową. Brak czynników mogących podtrzymać tę parę przy takiej wartości spowodował, że dolar przejął ponownie prowadzenie. Można domniemać, że powodem umocnienia USD było zwiększenie się prawdopodobieństwa Brexitu, w związku z coraz nowszymi sondażami. Dzisiejsze kalendarium nie zawiera żadnych pozycji makro, które mogłyby spowodować większe zmiany na tej parze. Średni kurs euro wyniósł dziś 1,13 USD.

Piątkową sesję złoty rozpoczął od osłabienia wobec euro. Kurs z poziomu 4,32 podskoczył do 4,34 podczas wystąpienia publicznego szefa Bundesbanku Jensa Weidmanna. Dolar oraz funt utrzymują się w trendzie wzrostowym. Notowania pary USD/PLN zbliżają się do poziomu 3,84, natomiast para GBP/PLN przebiła wartość 5,54. Zdecydowanie najciekawiej o poranku prezentował się kurs franka, który z poziomu 3,96 szybko zbliżył się do 3,99. Jeszcze do końca nie jest wiadome, co spowodowało tak silne umocnienie.

Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:

  • Inflacja konsumencka – Niemcy
  • Wystąpienie publiczne szefa Bundesbanku (Jens Weidmann) – Niemcy
  • Produkcja przemysłowa – Słowacja
  • Indeks Uniwersytetu Michigan – USA.
10.06.2016
Trześniowski