Poranny komentarz walutowy 26.01.2016

Złoty otrzyma dziś solidne dane makro, które mogą zmienić jego pozycję wobec pozostałych walut. Duże znaczenie dla kursów walut będą miały również publikacje ze Stanów Zjednoczonych. Inwestorzy z uwagą będą również obserwować notowania ropy naftowej, która powróciła do tendencji spadkowej.

Wczorajsza wypowiedz Mario Draghiego niektórych inwestorów upewniała w przekonaniu, że podczas marcowego posiedzenia EBC może dokonać kolejnych zmian w wysokości stóp procentowych. Notowania głównej pary walutowej pozostają pod sporym wpływem zmian zachodzących na rynku surowców. Ropa zdaje się postanowiła zakończyć wzrost i dzisiejszy poranek rozpoczęła od silnych spadków. Para EUR/USD do środowego posiedzenia Fedu z dużym prawdopodobieństwem pozostanie w wąskim kanale wahań 1.0805-1,0960. Dziś rano za jedno euro średnio płaciliśmy 1,08 USD.

Od początku dzisiejszej sesji mamy zauważalne osłabienie naszej waluty. Euro po zeszłotygodniowym spadku, ten tydzień rozpoczęło od konkretnego wzrostu. Nad ranem wahało się w przedziale 4,48-4,49. Notowania na parze CHF/PLN również rozpoczęliśmy zdecydowanie wyżej niż wczoraj. Po publikacji danych o bilansie handlu zagranicznego w Szwajcarii, który okazał się gorszy niż prognozowano, frank powinien się osłabić. Niestety rynek najwyraźniej zlekceważył te dane, ponieważ kurs CHF podskoczył do 4,08. Na parze USD/PLN obserwujemy nieprzerwanie tendencję wzrostową. Dzisiejsze notowania również rozpoczęły się zdecydowanie wyżej niż poniedziałkowe. Średni kurs dolara na początku dzisiejszego handlu wyniósł 4,12 PLN.

Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:

  • Publikacja wysokości stopy bezrobocia – Polska
  • Publikacja wstępnych danych o rocznym poziomie PKB – Polska
  • Wystąpienie publiczne Marka Carneya, szefa BoE – Wielka Brytania
  • Wstępny indeks PMI dla usług – USA
  • Indeks zaufanie konsumentów – USA.
26.01.2016
Trześniowski