Dziś poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie wysokości stóp procentowych oraz serię ważnych danych dla Polski i Stanów Zjednoczonych. Te wydarzenia będą miały największy wpływ na notowania walut.
Wystarczyło, że Stany Zjednoczone jeden dzień były nieobecne na rynku, aby swoim powrotem wprowadzić spore zamieszanie. Wszystko wskazuje na to, że brak głównego uczestnika handlu spowodował umocnienie złotego. Wczorajsze zamknięcie sesji na parze EUR/PLN było bliskie nowego maximum 4,50. Czwartkową sesję rozpoczęliśmy o 2 grosze niżej. Kierunek dzisiejszych notowań prawdopodobnie nie zmieni się i będziemy obserwować dalszą aprecjację euro. Cała uwaga inwestorów będzie dziś zwrócona na posiedzenie EBC, które podejmie decyzję w sprawie dalszej polityki monetarnej Strefy Euro.
W obecnej sytuacji podwyższonej nerwowości na rynku znikome znaczenie miały zaprezentowane wczoraj dane dotyczące polskiego rynku pracy, mimo że były zaskakująco dobre. Dzisiejsza seria danych dla naszego kraju również może zostać odebrana bez większej reakcji lub jedynie z lokalnym umocnieniem PLN – o ile będę zbliżone lub równe prognozom.
Sytuacja zarówno na parze z frankiem, jak i dolarem nie wygląda za ciekawie. Amerykańska waluta początek dzisiejszej sesji zaczęła od wzrostu w okolice poziomu 4,13. Podobnie wyglądały notowania franka, który już wczorajszą sesję zakończył wysoko, w okolicy 4,11. Dziś rozpoczynamy dzień nieco niżej – kurs szwajcarskiej waluty wydaje się, że będzie próbował zejść poniżej 4,10.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:
Posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego – Strefa Euro
Produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa – Polska
Publikacja wyników sprzedaży detalicznej – Polska
Konferencja prasowa po posiedzeniu EBC – Strefa Euro
Dziś poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie wysokości stóp procentowych oraz serię ważnych danych dla Polski i Stanów Zjednoczonych. Te wydarzenia będą miały największy wpływ na notowania walut.
Wystarczyło, że Stany Zjednoczone jeden dzień były nieobecne na rynku, aby swoim powrotem wprowadzić spore zamieszanie. Wszystko wskazuje na to, że brak głównego uczestnika handlu spowodował umocnienie złotego. Wczorajsze zamknięcie sesji na parze EUR/PLN było bliskie nowego maximum 4,50. Czwartkową sesję rozpoczęliśmy o 2 grosze niżej. Kierunek dzisiejszych notowań prawdopodobnie nie zmieni się i będziemy obserwować dalszą aprecjację euro. Cała uwaga inwestorów będzie dziś zwrócona na posiedzenie EBC, które podejmie decyzję w sprawie dalszej polityki monetarnej Strefy Euro.
W obecnej sytuacji podwyższonej nerwowości na rynku znikome znaczenie miały zaprezentowane wczoraj dane dotyczące polskiego rynku pracy, mimo że były zaskakująco dobre. Dzisiejsza seria danych dla naszego kraju również może zostać odebrana bez większej reakcji lub jedynie z lokalnym umocnieniem PLN – o ile będę zbliżone lub równe prognozom.
Sytuacja zarówno na parze z frankiem, jak i dolarem nie wygląda za ciekawie. Amerykańska waluta początek dzisiejszej sesji zaczęła od wzrostu w okolice poziomu 4,13. Podobnie wyglądały notowania franka, który już wczorajszą sesję zakończył wysoko, w okolicy 4,11. Dziś rozpoczynamy dzień nieco niżej – kurs szwajcarskiej waluty wydaje się, że będzie próbował zejść poniżej 4,10.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę: