Ambiwalentnie o inflacji. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 4-8.09.2023

„Radosny dzień” jednocyfrowej inflacji, wyprzedaż złotego i spadki w europejskiej aktywności sektora usług. Co jeszcze działo się na rynkach?

Prezes Narodowego Banku Polskiego, „szczęśliwego dnia” siódmego września oznajmia, że Rada Polityki Pieniężnej na wrześniowym posiedzeniu ścięła stopy procentowe, bo generalnie jest dobrze. Taka postawa wobec inflacji nie jest jednak oczywista.

Środowa decyzja o obniżce stóp procentowych o 75-punktów spowodował szybki spadek wartości złotego. W komentarzu szefa NBP usłyszeliśmy, że kurs może się przed wyborami destabilizować. W trakcie wypowiadania tych słów kurs waluty europejskiej ruszył w górę i poszybował do poziomów niewidzianych od połowy kwietnia. Według Adama Glapińskiego wysoka inflacja się skończyła, a ceny stoją. Zdecydowanie nie zgadza się z jego opinią spora część opozycji, a nawet inni członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Joanna Tyrolowicz otwarcie mówi, że nie ma żadnych przesłanek, że inflacja w Polsce jest pod kontrolą.

Finalne PMI w sektorze usługowym w Europie nie powala na kolana. Najsłabiej aktywność tego sektora wygląda u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie PMI w sierpniu spadło z 52,3 do zaledwie 47,3. Niewiele lepiej jest w całej Strefie Euro, a nawet poza nią, czyli w Zjednoczonym Królestwie.

Bez przepychanek

Eurodolar spada z poziomu 1,07 w poniedziałek do 1,06 we czwartek. A przypomnieć warto, że przed rokiem wakacje kończyły się w parze euro z dolarem na średnim poziomie 0,99. Czy europejskiej walucie bardzo przeszkodziła niewielka zwyżka, jeśli idzie o produkt Krajowy Brutto? Raczej nie. Ale nie pomoże jej na pewno jeśli ten kwartał przyniesie ponowny spadek realnego PKB w Strefie Euro. Póki co w parze EUR/USD kurs utrzymuje się na średnim poziomie 1,06.

EUR/USD

eur-usd-komentarz walutowy-ekantor
źródło: Bankier.pl

Drożyzna w euro

Czwartek siódmego września wiązał się z największą drożyzną euro w ciągu ostatnich pięciu miesięcy. Ale kurs europejskiej waluty wzrósł gwałtownie już we środę (o około 1,5%). Na koniec tygodnia mamy do czynienia z minimalnym słabnięciem euro do średniego kursu w parze EUR/PLN na poziomie 4,60.

EUR/PLN

eur-pln-komentarz walutowy-ekantor
źródło: Bankier.pl

Niewielkie lokalne szczyty

Od początku września dolar podrożał już o około 5%, w poniedziałek kosztował 4,13, a już we czwartek 4,32. Piątek 8 września rozpoczął się lekką przeceną w parze USD/PLN. Początek września tego roku jest i tak znacznie tańszy od dziewiątego miesiąca 2022. Południe ósmego września witamy kursem w parze USD/PLN na średnim poziomie 4,31.

USD/PLN

usd-pln-komentarz walutowy-ekantor
źródło: Bankier.pl

Wrzesień podbija franka

Poniedziałek rozpoczęliśmy kursem 4,67 za jednego franka. W Szwajcarii niezmiennie na sytuację walutową nie wpływają żadne drastyczne wyniki makro, dlatego wobec ogólnej przeceny na złotym, nie spodziewaliśmy się, że pierwszy tydzień września zakończy się średnim kursem w parze CHF/PLN na poziomie niższym niż 4,80. Ósmy dzień września kończymy płacąc za jednego funta średnio 4,82 złotego.

CHF/PLN

chf-pln-komentarz walutowy-ekantor
źródło: Bankier.pl

Drożej niż w ubiegłym roku

Powinniśmy być spokojni o oszczędności, bo jak wynika z wyliczeń jednego z ważniejszych serwisów ekonomicznych w Polsce, rezerwy złota zgromadzone przez Narodowy Bank Polski są większe od tych, którymi dysponuje Wielka Brytania. Na cenę brytyjskiej waluty nie przekłada się to jednak zupełnie. Od poniedziałku cena funta wzrosła o 18 groszy i dopiero piątkowy poranek przyniósł lekkie wypłaszczenie kursu. Dziś średni kurs w parze GBP/PLN to 5,37.

GBP/PLN

gbp - pln-komentarz walutowy-ekantor
źródło: Bankier.pl
08.09.2023
Ekantor.pl