Sytuacje nieprzewidywalne i nie tylko. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 15-19.07.2024

Zamach na kandydata na prezydenta USA, brak ruchów Europejskiego Banku Centralnego i pierwsze reakcje po wzroście cen za energie w Polsce.

W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu podczas wiecu wyborczego Donalda Trumpa w Butler z stanie Pensylwania padły strzały, które wedle wiedzy FBI były próbą zamachu na byłego prezydenta. Trump został trafiony w górną część ucha, nie poniósł więcej obrażeń, zginęły dwie inne osoby; uczestnik wiecu i zamachowiec zastrzelony przez Secret Service. Motywy zamachu nie są znane, ale według obserwatorów zamach na pewno nie zaszkodzi popularności byłego prezydenta.

Tydzień w Polsce rozpoczął się od finalnych informacji na temat inflacji CPI rok do roku (spadek o 0,6%) i zaskoczenia nie było, ceny towarów i usług wzrosły w stosunku do ubiegłego roku o 2,6%. Na początku tygodnia podano pozytywne dane dotyczące ceny produkcji budowlano-montażowej, wzrosła produkcja przemysłowa w czerwcu (z 0,7% do 1,8%). W lipcu – również, jeśli nie przede wszystkim – obniżył się o 2 pkt. wskaźnik ufności konsumenckiej – podał GUS. Nie pomagają rekordowe wzrosty realnych płac w gospodarce. Polski konsument ma bardzo przeciętny nastrój w połowie lipca.

Inflacja HICP w Strefie Euro utrzymuje się powyżej celu (na poziomie 2%), najbardziej wzrost cen indeksu dotkliwy jest w Belgii.

A mogło być tak pięknie

Eurodolar zgodnie z oczekiwaniami kontynuuje wspinaczkę do 1,11, ale niełatwo będzie mu teraz przebijać kolejne progi, a to z uwagi na długofalowe konsekwencje zamieszania na francuskiej scenie politycznej i niekorzystnych dla gospodarki Eurolandu prognoz na najbliższe tygodnie. Eurodolar w końcówce drugiej połowy tygodnia nieco odpuścił. Dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze EUR/USD na poziomie 1,08.

EUR/USD

źródło: Bankier.pl

Będzie droższa druga połowa wakacji?

Decyzja ECB w sprawie stóp procentowych nie wpłynęła w żadnym stopniu na relację w parze EUR/PLN, wiadomym było, że euro podrożeje, pytaniem pozostawało tylko o ile. Wzrost nie jest spektakularny, bo różnica pomiędzy tanim poniedziałkiem, a najdroższą środą to zaledwie 3 grosze. 19 lipca 2024 roku średni kurs w parze EUR/PLN to 4,29.

EUR/PLN

źródło: Bankier.pl

Osłabienie polskiej waluty

Złośliwi mówią, że zamach na Trumpa będzie stanowił o jego przewadze w jednym z „niepewnych stanów”. Z kolei powrót do władzy Republikanów będzie oznaczał więcej chwilowych sytuacji awersji do ryzyka, a to nie wpłynie pozytywnie na siłę polskiej waluty w relacji z amerykańską. Cena dolara zaczęła rosnąć już w poniedziałek, z każdym kolejnym dniem oddalaliśmy się konsekwentnie od kursu 3,89 i pod koniec tego tygodnia w parze USD/PLN notujemy średni kurs na poziomie 3,94

USD/PLN

źródło: Bankier.pl

Złoty traci do franka

O ile w poniedziałkowy poranek mogliśmy jeszcze się zastanawiać nad tym kiedy frank szwajcarski sięgnie do pułapu 4,4 w parze ze złotym, już w środowy poranek takie zagwozdki przestały mieć znaczenie. Szwajcarska waluta z każdą godziną stopniowo zyskiwała na wartości, a dziś wczesnym popołudniem jest średnia cena wyrażona w polskiej walucie to 4,43

CHF/PLN

źródło: Bankier.pl

Nieco taniej niż rok temu, ale cena funta rośnie

Po spadku do średniego kursu 5,02, który widzieliśmy 9 lipca, dziś funt jest w relatywnie odpowiedniej pozycji, by zaatakować kurs 5,1, zwłaszcza, że w środę 17 lipca, z takim właśnie kursem chwilowo mieliśmy do czynienia. W piątek sytuacja się klaruje i średni kurs w parze GBP/PLN to 5,09.

GBP/PLN

źródło: Bankier.pl
19.07.2024
Ekantor.pl