Poranny komentarz walutowy 22.06.2016

Utrzymujące się obawy o jutrzejsze referendum w Wielkiej Brytanii powodują, że nasza waluta znajduje się nadal pod silną presją. Wczorajsze wystąpienie szefowej Fedu przed Kongresem USA doprowadziło do umocnienia dolara.

Janet Yellen aktualną sytuację gospodarczą opisała bardzo spokojnie, używając jak zawsze bezpiecznych stwierdzeń. Sytuację na rynku pracy (wbrew ostatnim danym) określiła, jako zadowalającą, natomiast problem niskiej inflacji jest kontrolowany przez Fed i nie stanowi aktualnie powodu do zmartwień. Poruszony został również problem Brexitu. Przewodnicząca Rezerwy Federalnej podkreśliła, że ewentualne wyjście UK z UE może dotknąć również rynku finansowego USA. Wbrew pozorom informacje przekazane przez Yellen miały dobry wpływ na dolara, który wczorajszą sesję zakończył na poziomie 1,12. Niestety dziś już od rana euro zaczęło odrabiać straty i kierować się w stronę 1,13 USD.

Silna presja związana z czwartkowym referendum negatywnie wpływa na notowania naszej waluty. Złoty wczoraj ponownie znalazł się powyżej 4,40 na parze z euro. Dziś wprawdzie jesteśmy z powrotem poniżej 4,39 jednak zmienność na rynku jest tak duża i nieprzewidywalna, że możemy się spodziewać kolejnej zwyżki EUR. Dolar po wczorajszym rajdzie do 3,92 dzisiejszą sesję rozpoczął spokojnie na poziomie 3,89. Kurs franka jak na razie zachowuje się podobnie do dolara. Środową sesję rozpoczął trochę niżej, bo na poziomie 4,05. Niestety jego wahania są dość spore, dlatego należy się przygotować na ponowny skok w kierunku 4,08. Przewaga opinii o pozostaniu Wielkiej Brytanii w UE powoduje, że funt pnie się w górę na parze ze złotym. Wtorkowe 5,75 właśnie to pokazało. Dziś jak na razie średni kurs GBP wyniósł 5,71 PLN.

Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:

  • Koniunktura konsumencka – Polska
  • Koniunktura gospodarcza – Polska
  • Sprzedaż domów na rynku wtórnym – USA
  • Tygodniowa zmiana zapasów paliwa – USA.
22.06.2016
Trześniowski