Rynki pod dyktando inflacji. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 10-14.10.2022 roku
Rynki pod dyktando inflacji. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 10-14.10.2022 roku
Inflacja wszędzie wysoka, w Polsce coraz bliżej szczytów, zmienna sytuacja po publikacji danych o cenach w USA.
Finalny wrześniowy wskaźnik cen towarów i usług bez zmian. Inflacja zaczyna zbliżać się do maksymalnych poziomów widzianych w Polsce ostatnio w 1996 roku. A do tego brakuje już tylko niespełna 3% i to poziom, o którym głośno mówią członkowie Rady Polityki Pieniężnej.
Zgodna z oczekiwaniami również jest inflacja w Niemczech. Ceny nadal rosną, a ostatni odczyt pokazuje, że w porównaniu z ubiegłym rokiem Niemcy płacą za towary i usługi 10% więcej. Dwucyfrowa inflacja to coś, czego nasi zachodni sąsiedzi nie widzieli od 40 lat! Nie poprawia to oczywiście sytuacji w gospodarce.
Trzeci miesiąc z rzędu spada inflacja CPI w USA. Jeszcze w lipcu mieszkańcy Stanów Zjednoczonych borykali się z cenami rosnącymi rok do roku o 8,5%, obecnie inflacja CPI osiąga poziom 8,3%. Może to niewielka zmiana, ale rynki poruszyła. Nawet mimo tego iż po wyłączeniu z obliczeń żywności, paliw i energii ceny nadal rosną najszybciej od 40 lat. Do tego oczekiwania dotyczące inflacji były nieco niższe. Najmocniej widać to w cenach akcji nieco słabiej w walutach.
Lepsza końcówka tygodnia eurodolara
Prognozy o zaostrzaniu agresywnej polityki Rezerwy Federalnej dodają dolarowi skrzydeł, co z kolei osłabia pozycję euro. Absolutne dno zostało osiągnięte we wczesne czwartkowe popołudnie. Im bliżej weekendu tym euro szybciej poprawiało swoją kondycję, finalnie piątkowe wczesne popołudnie kończy się kursem eurodolara na średnim poziomie 0,97.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl
W drodze po obniżki
We czwartek po publikacji danych na temat amerykańskiej inflacji cena euro zaczęła spadać do poniżej 4,8, co patrząc na niesprzyjającą sytuację rynkową spory sukces. Ostatni roboczy dzień tygodnia rozpoczął się od rekordowo taniego euro (4,79 zł), w ciągu dnia sytuacja złotówki nieco się pogorszyła. Finalnie w piątek 14 października za jedno euro płacimy 4,82 złotego.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
W szczytach
Patrząc na dzisiejszą cenę dolara, trudno uwierzyć, że cztery lata temu za dolara płaciliśmy zaledwie nieco ponad 3 złote. Zaraz po publikacji danych o inflacji CPI za oceanem, dolar podrożał aż o 7 groszy. W piątek cena dolara nieco się uspokoiła i wczesnym popołudniem średni kurs w parze USD/PLN to 4,95.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Walka o powrót do 4,9
Oddalamy się powoli od najwyższych w tym miesiącu poziomów ceny waluty szwajcarskiej notowanych 6 października. Pierwsze jaskółki pojawiły się już w ten wtorek, kiedy cena franka opadła poniżej 5 złotych. Koniec tygodnia, jeśli zaskakuje to tylko pozytywnie, bo blisko 4,9. Piątkowe popołudnie kończymy bowiem średnim kursem w parze CHF/PLN na poziomie 4,94.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Funt znowu odpływa
We wtorek 11 października kurs brytyjskiej waluty sympatycznie wyhamował do 5,44 i przez moment była nadzieja, że jest szansa na powrót do poziomów z końca września. Niestety oczekiwania na dane inflacyjne z USA i finalny ich wynik, poruszyły rynki i finalnie piątek 14 października kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,57.
Inflacja wszędzie wysoka, w Polsce coraz bliżej szczytów, zmienna sytuacja po publikacji danych o cenach w USA.
Finalny wrześniowy wskaźnik cen towarów i usług bez zmian. Inflacja zaczyna zbliżać się do maksymalnych poziomów widzianych w Polsce ostatnio w 1996 roku. A do tego brakuje już tylko niespełna 3% i to poziom, o którym głośno mówią członkowie Rady Polityki Pieniężnej.
Zgodna z oczekiwaniami również jest inflacja w Niemczech. Ceny nadal rosną, a ostatni odczyt pokazuje, że w porównaniu z ubiegłym rokiem Niemcy płacą za towary i usługi 10% więcej. Dwucyfrowa inflacja to coś, czego nasi zachodni sąsiedzi nie widzieli od 40 lat! Nie poprawia to oczywiście sytuacji w gospodarce.
Trzeci miesiąc z rzędu spada inflacja CPI w USA. Jeszcze w lipcu mieszkańcy Stanów Zjednoczonych borykali się z cenami rosnącymi rok do roku o 8,5%, obecnie inflacja CPI osiąga poziom 8,3%. Może to niewielka zmiana, ale rynki poruszyła. Nawet mimo tego iż po wyłączeniu z obliczeń żywności, paliw i energii ceny nadal rosną najszybciej od 40 lat. Do tego oczekiwania dotyczące inflacji były nieco niższe. Najmocniej widać to w cenach akcji nieco słabiej w walutach.
Lepsza końcówka tygodnia eurodolara
Prognozy o zaostrzaniu agresywnej polityki Rezerwy Federalnej dodają dolarowi skrzydeł, co z kolei osłabia pozycję euro. Absolutne dno zostało osiągnięte we wczesne czwartkowe popołudnie. Im bliżej weekendu tym euro szybciej poprawiało swoją kondycję, finalnie piątkowe wczesne popołudnie kończy się kursem eurodolara na średnim poziomie 0,97.
EUR/USD
W drodze po obniżki
We czwartek po publikacji danych na temat amerykańskiej inflacji cena euro zaczęła spadać do poniżej 4,8, co patrząc na niesprzyjającą sytuację rynkową spory sukces. Ostatni roboczy dzień tygodnia rozpoczął się od rekordowo taniego euro (4,79 zł), w ciągu dnia sytuacja złotówki nieco się pogorszyła. Finalnie w piątek 14 października za jedno euro płacimy 4,82 złotego.
EUR/PLN
W szczytach
Patrząc na dzisiejszą cenę dolara, trudno uwierzyć, że cztery lata temu za dolara płaciliśmy zaledwie nieco ponad 3 złote. Zaraz po publikacji danych o inflacji CPI za oceanem, dolar podrożał aż o 7 groszy. W piątek cena dolara nieco się uspokoiła i wczesnym popołudniem średni kurs w parze USD/PLN to 4,95.
USD/PLN
Walka o powrót do 4,9
Oddalamy się powoli od najwyższych w tym miesiącu poziomów ceny waluty szwajcarskiej notowanych 6 października. Pierwsze jaskółki pojawiły się już w ten wtorek, kiedy cena franka opadła poniżej 5 złotych. Koniec tygodnia, jeśli zaskakuje to tylko pozytywnie, bo blisko 4,9. Piątkowe popołudnie kończymy bowiem średnim kursem w parze CHF/PLN na poziomie 4,94.
CHF/PLN
Funt znowu odpływa
We wtorek 11 października kurs brytyjskiej waluty sympatycznie wyhamował do 5,44 i przez moment była nadzieja, że jest szansa na powrót do poziomów z końca września. Niestety oczekiwania na dane inflacyjne z USA i finalny ich wynik, poruszyły rynki i finalnie piątek 14 października kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,57.
GBP/PLN