Wydarzeniem dnia było posiedzenie ECB w sprawie stóp procentowych, a także zaplanowana po nim konferencja prasowa. Decyzja banku nie zaskoczyła rynku, ale to nie ona znajdowała się dziś w centrum. Dla inwestorów kluczowe były słowa prezesa banku, Mario Draghiego.
ECB bez zmian
Dzisiejsza decyzja ECB nie była zaskoczeniem. Bank postanowił, zgodnie z przewidywaniami, pozostawić stopy procentowe na dotychczasowym poziomie 0,0%. Komunikat banku nie wywołał poruszenia. Polityka pieniężna pozostanie stabilna przez dłuższy czas. Gospodarka wciąż narażona jest na ryzyko, jednak ECB jest gotów im przeciwdziałać. Dziś uwaga inwestorów skierowana była jednak na słowa Mario Draghiego, który stwierdził że utrzymanie niskich stóp procentowych nie powinno mieć negatywnego wpływu na decyzje instytucji gospodarczych. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,09 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Bilans płatniczy wsparł euro
Sesja rozpoczęła się spokojnie dla polskiej waluty, której udało się nabrać nieco oddechu. Było to jednak krótki oddech, ponieważ euro rozpoczęło aprecjację tuż po opublikowaniu bilansu płatniczego. Przerósł on rynkowe oczekiwania i przy prognozach na poziomie 24,3 mld wyniósł 29,7 mld. Z kolei dane o inflacji producenckiej w Niemczech, która w ujęciu rok do roku wyniosła -1,4, nie spotkały się z reakcją rynku. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 4,32 PLN.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Dolar nie zmienia postawy
Polska waluta ma również problem z utrzymaniem stabilizacji w parze z dolarem, którego wykres powędrował dziś w górę. Chociaż zarówno ostatnie dane z Polski, jak i z USA nie dawały powodów do zachwytów. Na korzyść amerykańskiej waluty mogła nieznacznie wpłynąć ostatnia debata na linii Clinton- Trump, która uspokoiła rynkowe emocje oraz oczekiwania wobec posiedzenia ECB. Po południu napłynęły ze Stanów Zjednoczonych dane o liczbie zarejestrowanych bezrobotnych, która wzrosła w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Natomiast indeks Fed z Filadelfii zasygnalizował rozwój sektora przetwórczego. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,94 PLN.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Silniejszy frank
Nerwowo w drugiej połowie dnia zrobiło się również w parze z frankiem szwajcarskim, gdzie odnotowany został silny wzrost tej waluty. Słabość złotego wynika przede wszystkim z globalnych nastrojów, jednak wczorajsze dane krajowe również nie były wspierające dla polskiej waluty. Sprzedaż detaliczna spadła, ceny produkcji wzrosły. Także koniunktura konsumencka nie okazała się optymistyczna. W związku z powyższym średnia wartość franka wyniosła dziś 3,98 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Funt odpoczywa
Czwartkowa sesja na rynku walutowym przyniosła natomiast unormowanie sytuacji funta, mimo że wyniki sprzedaży detalicznej wypadły poniżej przewidywań rynku. Zatrzymanie spadku wartość tej waluty może więc być spowodowane informacjami o udziale parlamentu brytyjskiego w negocjacjach z UE, co oddala nieco perspektywę tzw. twardego Brexitu. Według zapowiedzi premier Wielkiej Brytanii, wystąpienie tego kraju z Unii ma nastąpić najpóźniej przed końcem marca 2017. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,82 PLN.
GBP/PLN
Wydarzeniem dnia było posiedzenie ECB w sprawie stóp procentowych, a także zaplanowana po nim konferencja prasowa. Decyzja banku nie zaskoczyła rynku, ale to nie ona znajdowała się dziś w centrum. Dla inwestorów kluczowe były słowa prezesa banku, Mario Draghiego.
ECB bez zmian
Dzisiejsza decyzja ECB nie była zaskoczeniem. Bank postanowił, zgodnie z przewidywaniami, pozostawić stopy procentowe na dotychczasowym poziomie 0,0%. Komunikat banku nie wywołał poruszenia. Polityka pieniężna pozostanie stabilna przez dłuższy czas. Gospodarka wciąż narażona jest na ryzyko, jednak ECB jest gotów im przeciwdziałać. Dziś uwaga inwestorów skierowana była jednak na słowa Mario Draghiego, który stwierdził że utrzymanie niskich stóp procentowych nie powinno mieć negatywnego wpływu na decyzje instytucji gospodarczych. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,09 USD.
EUR/USD
Bilans płatniczy wsparł euro
Sesja rozpoczęła się spokojnie dla polskiej waluty, której udało się nabrać nieco oddechu. Było to jednak krótki oddech, ponieważ euro rozpoczęło aprecjację tuż po opublikowaniu bilansu płatniczego. Przerósł on rynkowe oczekiwania i przy prognozach na poziomie 24,3 mld wyniósł 29,7 mld. Z kolei dane o inflacji producenckiej w Niemczech, która w ujęciu rok do roku wyniosła -1,4, nie spotkały się z reakcją rynku. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 4,32 PLN.
EUR/PLN
Dolar nie zmienia postawy
Polska waluta ma również problem z utrzymaniem stabilizacji w parze z dolarem, którego wykres powędrował dziś w górę. Chociaż zarówno ostatnie dane z Polski, jak i z USA nie dawały powodów do zachwytów. Na korzyść amerykańskiej waluty mogła nieznacznie wpłynąć ostatnia debata na linii Clinton- Trump, która uspokoiła rynkowe emocje oraz oczekiwania wobec posiedzenia ECB. Po południu napłynęły ze Stanów Zjednoczonych dane o liczbie zarejestrowanych bezrobotnych, która wzrosła w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Natomiast indeks Fed z Filadelfii zasygnalizował rozwój sektora przetwórczego. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,94 PLN.
USD/PLN
Silniejszy frank
Nerwowo w drugiej połowie dnia zrobiło się również w parze z frankiem szwajcarskim, gdzie odnotowany został silny wzrost tej waluty. Słabość złotego wynika przede wszystkim z globalnych nastrojów, jednak wczorajsze dane krajowe również nie były wspierające dla polskiej waluty. Sprzedaż detaliczna spadła, ceny produkcji wzrosły. Także koniunktura konsumencka nie okazała się optymistyczna. W związku z powyższym średnia wartość franka wyniosła dziś 3,98 PLN.
CHF/PLN
Funt odpoczywa
Czwartkowa sesja na rynku walutowym przyniosła natomiast unormowanie sytuacji funta, mimo że wyniki sprzedaży detalicznej wypadły poniżej przewidywań rynku. Zatrzymanie spadku wartość tej waluty może więc być spowodowane informacjami o udziale parlamentu brytyjskiego w negocjacjach z UE, co oddala nieco perspektywę tzw. twardego Brexitu. Według zapowiedzi premier Wielkiej Brytanii, wystąpienie tego kraju z Unii ma nastąpić najpóźniej przed końcem marca 2017. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,82 PLN.
GBP/PLN