Z Europy do USA. Podsumowanie tygodnia. (Komentarz walutowy 08-12.05.2017)
Z Europy do USA. Podsumowanie tygodnia. (Komentarz walutowy 08-12.05.2017)
Mimo że w tym tygodniu nie zabrakło interesujących danych makroekonomicznych, to tak naprawdę pojawiły się one dopiero na dwa dni przed weekendem. Do tego czasu nastroje na rynku walutowym dyktowane były ostudzeniem emocji wokół wyborów we Francji i skierowaniem uwagi na politykę pieniężną Rezerwy Federalnej.
Ostudzenie emocji
Ostatnie dni przyniosły osłabienie euro w głównej parze walutowej, co wynikało z dwóch czynników. Pierwszym z nich był spodziewany wynik głosowania francuskich wyborców, drugim natomiast powracające pytanie o podwyżki stóp procentowych w USA. Kalendarz makro w pierwszej połowie tygodnia prezentował się spokojnie. Uwagę zwracały przede wszystkim wystąpienia przedstawicieli Fed. Interesujące dane zza oceanu zostały opublikowane tuż przed weekendem, a ich wynik mógł ostudzić apetyt, co do najbliższej decyzji FOMC i na koniec tygodnia euro powędrowało w górę. Dziś średnia wartość tej waluty wyniosła 1,09 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Przewidywalność nie umocniła euro
Choć to ewentualne zwycięstwo eurosceptycznej Marine Le Pen stanowiło dla rynku czynnik ryzyka, to ogłoszenie wygranej w wyborach Emmanuela Macrona również nie wywołało euforii na wykresach walutowych. Taki wynik został bowiem wzięty pod uwagę przez inwestorów już po pierwszej turze. W tym tygodniu kalendarz dla strefy euro prezentował się skromnie. Ważne dane publikowane były natomiast w Niemczech. Dziś średni kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,21.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Dane zawodzą, a w czerwcu decyzja
Silniejsza pozycja dolara ujawniła się również w jego parze ze złotówką, jednak wciąż daleko mu do notowań prezentowanych w pierwszym kwartale. Wyciszenie emocji wokół francuskich wyborów sprawiło, że inwestorzy zaczęli zastanawiać się jaką decyzję podejmie FOMC podczas czerwcowego posiedzenia. Pod tym względem analizowane były nie tylko słowa płynące z ust przedstawicieli Rezerwy Federalnej, ale również dane, a te rozczarowały. Zrówno opublikowana w piątek inflacja konsumencka, jak i sprzedaż detaliczna wypadły poniżej oczekiwań, powodując spadek kursu USD/PLN, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,86.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Inflacja i ocena ratingowa
Ten tydzień przyniósł dobre wiadomości dla osób posiadających kredyt we frankach szwajcarskich. W kulminacyjnym momencie waluta ta odnotowała spadek do wartości 3,83. W tym czasie krajowy kalendarz pozostawał pusty. Na odczyty trzeba było czekać do piątku. Finalna inflacja CPI w ujęciu rocznym przy prognozowanych 2% wzrosła do 3%. To jednak nie koniec emocji, ponieważ wieczorem ma zostać przedstawiona ocena ratingowa Polski wystawiona przez agencję Moody’s. Dziś średni kurs franka wyniósł 3,84 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Zmienność funta
Wzrost wartości w parze z polską walutą odnotował funt, którego maximum sięgnęło 5,04. W ostatnich dniach nie zabrakło również danych z tego kraju. W “super czwartek” inwestorzy zapoznali się z decyzją BoE w sprawie stóp procentowych (pozostały one na dotychczasowym poziomie) oraz szeregiem odczytów dotyczących kondycji gospodarczej kraju. Pod koniec tygodnia GBP/PLN powędrował w dół i średnia wartość funta wyniosła dziś 4,97 PLN.
GBP/PLN
Mimo że w tym tygodniu nie zabrakło interesujących danych makroekonomicznych, to tak naprawdę pojawiły się one dopiero na dwa dni przed weekendem. Do tego czasu nastroje na rynku walutowym dyktowane były ostudzeniem emocji wokół wyborów we Francji i skierowaniem uwagi na politykę pieniężną Rezerwy Federalnej.
Ostudzenie emocji
Ostatnie dni przyniosły osłabienie euro w głównej parze walutowej, co wynikało z dwóch czynników. Pierwszym z nich był spodziewany wynik głosowania francuskich wyborców, drugim natomiast powracające pytanie o podwyżki stóp procentowych w USA. Kalendarz makro w pierwszej połowie tygodnia prezentował się spokojnie. Uwagę zwracały przede wszystkim wystąpienia przedstawicieli Fed. Interesujące dane zza oceanu zostały opublikowane tuż przed weekendem, a ich wynik mógł ostudzić apetyt, co do najbliższej decyzji FOMC i na koniec tygodnia euro powędrowało w górę. Dziś średnia wartość tej waluty wyniosła 1,09 USD.
EUR/USD
Przewidywalność nie umocniła euro
Choć to ewentualne zwycięstwo eurosceptycznej Marine Le Pen stanowiło dla rynku czynnik ryzyka, to ogłoszenie wygranej w wyborach Emmanuela Macrona również nie wywołało euforii na wykresach walutowych. Taki wynik został bowiem wzięty pod uwagę przez inwestorów już po pierwszej turze. W tym tygodniu kalendarz dla strefy euro prezentował się skromnie. Ważne dane publikowane były natomiast w Niemczech. Dziś średni kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,21.
EUR/PLN
Dane zawodzą, a w czerwcu decyzja
Silniejsza pozycja dolara ujawniła się również w jego parze ze złotówką, jednak wciąż daleko mu do notowań prezentowanych w pierwszym kwartale. Wyciszenie emocji wokół francuskich wyborów sprawiło, że inwestorzy zaczęli zastanawiać się jaką decyzję podejmie FOMC podczas czerwcowego posiedzenia. Pod tym względem analizowane były nie tylko słowa płynące z ust przedstawicieli Rezerwy Federalnej, ale również dane, a te rozczarowały. Zrówno opublikowana w piątek inflacja konsumencka, jak i sprzedaż detaliczna wypadły poniżej oczekiwań, powodując spadek kursu USD/PLN, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,86.
USD/PLN
Inflacja i ocena ratingowa
Ten tydzień przyniósł dobre wiadomości dla osób posiadających kredyt we frankach szwajcarskich. W kulminacyjnym momencie waluta ta odnotowała spadek do wartości 3,83. W tym czasie krajowy kalendarz pozostawał pusty. Na odczyty trzeba było czekać do piątku. Finalna inflacja CPI w ujęciu rocznym przy prognozowanych 2% wzrosła do 3%. To jednak nie koniec emocji, ponieważ wieczorem ma zostać przedstawiona ocena ratingowa Polski wystawiona przez agencję Moody’s. Dziś średni kurs franka wyniósł 3,84 PLN.
CHF/PLN
Zmienność funta
Wzrost wartości w parze z polską walutą odnotował funt, którego maximum sięgnęło 5,04. W ostatnich dniach nie zabrakło również danych z tego kraju. W “super czwartek” inwestorzy zapoznali się z decyzją BoE w sprawie stóp procentowych (pozostały one na dotychczasowym poziomie) oraz szeregiem odczytów dotyczących kondycji gospodarczej kraju. Pod koniec tygodnia GBP/PLN powędrował w dół i średnia wartość funta wyniosła dziś 4,97 PLN.
GBP/PLN