Osłabienie dolara wykorzystały dziś waluty rynków wschodzących. Umocnienie PLN było widocznie na parze z amerykańską walutą oraz frankiem szwajcarskim. Jedynie przewagę wobec złotówki utrzymało euro.
Słabszy dolar
Dopóki decyzja w sprawie stóp procentowych w USA nie zostanie podjęta, główna para walutowa będzie ulegała silnym wahaniom. Rynek bowiem jest już przesycony informacjami na temat, co chwilę nowego terminu wprowadzenia zmian w polityce monetarnej USA. Inwestorzy oczekują konkretów. Być może takowe będzie zawierał protokół z posiedzenia Fedu, który zostanie opublikowany we czwartek. Po stabilnym początku dnia dolar osłabił się wobec euro dopiero w dalszej części sesji dochodząc do wartości 1,1227. Notowania pary EUR/USD mogą jeszcze dziś zmienić swój kierunku po publikacji raportu dotyczącego handlu zagranicznego w USA oraz wystąpieniu szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego. Amerykańska waluta została dziś średnio wyceniona na 1,12 EUR.
Niemieckie dane, imigranci, Volkswagen – przyczyny zmienności na EUR/PLN
Dzisiejsze umocnienie wspólnej waluty można zawdzięczać jedynie spekulantom rynkowym. Poranne dane dotyczące zamówień w przemyśle w Niemczech okazały się w ujęciu miesięcznym gorsze niż się tego spodziewano. Innym problemem, który cały czas ciąży euro jest napływ imigrantów oraz skandal związany z oszustwem Volkswagena. Wielu polityków oraz dużych inwestorów niemieckich cały czas dyskutuje na temat tego ogólnoświatowego wydarzenia. Przyczyną umocnienia euro mogły być plotki, które pojawiły się podczas dzisiejszej sesji na temat możliwego rozbudowania programu QE w Europie. Średnia wartość euro wyniosła dziś 4,24 PLN.
RPP nie zaskoczyła – stopy procentowe na tym samym poziomie
Uwaga polskich inwestorów podczas dzisiejszej sesji była przykuta do posiedzenia RPP, która zakończyła swoje posiedzenie bez zmian wysokości stóp procentowych. Para USD/PLN zareagowała na powyższą decyzję lekkimi wahaniami. Mocniejszy spadek dolara nastąpił w godzinach przedpołudniowych, gdy kurs doszedł do wartości 3,78. Tak silnego osłabienia amerykańskiej waluty, jak wczoraj raczej już dziś nie będzie, jednak to dopiero okaże się po publikacji danych dotyczących importu i eksportu w USA. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,78PLN.
Starania złotówki o przewagę nad frankiem
Notowania pary CHF/PLN podczas dzisiejszej sesji ulegały dość mocnym wahaniom. Skok do wartości 3,89 był spowodowany opublikowaniem w Szwajcarii danych dotyczących inflacji, z których wynika, że wyszła ona z deflacji. Zwyżka ta nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ w dalszej części sesji frank osłabił się wobec złotówki i uplasował w rejonie lekko poniżej 3,88. Obserwując notowania pary bazowej EUR/CHF możemy spodziewać się w najbliższym czasie umocnienia naszej waluty. Jeśli czynniki napływające ze świata nie spowodują większej niepewności wśród inwestorów niż do tej pory, to być może CHF/PLN obniży się do wartości 3,86. Podczas dzisiejszego handlu na rynku walutowym frank szwajcarski został średnio wyceniony na 3,88 PLN.
Osłabienie dolara wykorzystały dziś waluty rynków wschodzących. Umocnienie PLN było widocznie na parze z amerykańską walutą oraz frankiem szwajcarskim. Jedynie przewagę wobec złotówki utrzymało euro.
Słabszy dolar
Dopóki decyzja w sprawie stóp procentowych w USA nie zostanie podjęta, główna para walutowa będzie ulegała silnym wahaniom. Rynek bowiem jest już przesycony informacjami na temat, co chwilę nowego terminu wprowadzenia zmian w polityce monetarnej USA. Inwestorzy oczekują konkretów. Być może takowe będzie zawierał protokół z posiedzenia Fedu, który zostanie opublikowany we czwartek. Po stabilnym początku dnia dolar osłabił się wobec euro dopiero w dalszej części sesji dochodząc do wartości 1,1227. Notowania pary EUR/USD mogą jeszcze dziś zmienić swój kierunku po publikacji raportu dotyczącego handlu zagranicznego w USA oraz wystąpieniu szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego. Amerykańska waluta została dziś średnio wyceniona na 1,12 EUR.
Niemieckie dane, imigranci, Volkswagen – przyczyny zmienności na EUR/PLN
Dzisiejsze umocnienie wspólnej waluty można zawdzięczać jedynie spekulantom rynkowym. Poranne dane dotyczące zamówień w przemyśle w Niemczech okazały się w ujęciu miesięcznym gorsze niż się tego spodziewano. Innym problemem, który cały czas ciąży euro jest napływ imigrantów oraz skandal związany z oszustwem Volkswagena. Wielu polityków oraz dużych inwestorów niemieckich cały czas dyskutuje na temat tego ogólnoświatowego wydarzenia. Przyczyną umocnienia euro mogły być plotki, które pojawiły się podczas dzisiejszej sesji na temat możliwego rozbudowania programu QE w Europie. Średnia wartość euro wyniosła dziś 4,24 PLN.
RPP nie zaskoczyła – stopy procentowe na tym samym poziomie
Uwaga polskich inwestorów podczas dzisiejszej sesji była przykuta do posiedzenia RPP, która zakończyła swoje posiedzenie bez zmian wysokości stóp procentowych. Para USD/PLN zareagowała na powyższą decyzję lekkimi wahaniami. Mocniejszy spadek dolara nastąpił w godzinach przedpołudniowych, gdy kurs doszedł do wartości 3,78. Tak silnego osłabienia amerykańskiej waluty, jak wczoraj raczej już dziś nie będzie, jednak to dopiero okaże się po publikacji danych dotyczących importu i eksportu w USA. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,78PLN.
Starania złotówki o przewagę nad frankiem
Notowania pary CHF/PLN podczas dzisiejszej sesji ulegały dość mocnym wahaniom. Skok do wartości 3,89 był spowodowany opublikowaniem w Szwajcarii danych dotyczących inflacji, z których wynika, że wyszła ona z deflacji. Zwyżka ta nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ w dalszej części sesji frank osłabił się wobec złotówki i uplasował w rejonie lekko poniżej 3,88. Obserwując notowania pary bazowej EUR/CHF możemy spodziewać się w najbliższym czasie umocnienia naszej waluty. Jeśli czynniki napływające ze świata nie spowodują większej niepewności wśród inwestorów niż do tej pory, to być może CHF/PLN obniży się do wartości 3,86. Podczas dzisiejszego handlu na rynku walutowym frank szwajcarski został średnio wyceniony na 3,88 PLN.