Pomyślna koniunktura sprawiła, że miniony tydzień należał do złotówki, której kurs wyraźnie się umocnił. Jednym z wielu sprzyjających czynników był wczorajszy ton wypowiedzi prezesa ECB Mario Draghiego na konferencji po posiedzeniu banku. To właśnie decyzje podejmowane w najbliższym czasie przez banki centralne będą wzbudzać największe zainteresowanie inwestorów.
EUR traci względem USD
Ostatnie kilka dni nie były dla euro optymistyczne. Opublikowany we wtorek niemiecki indeks instytutu ZEW wykazał, że nastroje inwestorów po Brexicie są słabe, a to spowodowało spadek notowań wspólnej waluty, która pokonała utrzymującą się od czerwca barierę i osiągnęła w kulminacyjnym momencie wartość 1,09. Wczorajsza decyzja ECB oraz zachowawcza wypowiedź prezesa banku nie wpłynęły znacząco na ruch w parze EUR/USD, jednak inwestorzy nie mogą wykluczyć obniżenia stóp procentowych w przyszłości, a to może osłabić euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Źródło: biznes.pl
Optymistyczne położenie złotego
W poniedziałek inwestorzy wyraźnie zainteresowali się polską walutą, która stała się atrakcyjna w związku z optymistycznymi danymi dotyczącymi polskiej gospodarki, a także po piątkowej ocenie ratingu kredytowego kraju wystawionej przez agencję Fitch. Nie bez znaczenia okazały się również wczorajsze słowa szefa banku ECB, które zasugerowały możliwość luzowania polityki pieniężnej w niedalekiej przyszłości. Taki układ czynników lokalnych, połączonych z globalnymi nastrojami zaowocował spadkiem notowań euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 4,34 PLN.
EUR/PLN
Źródło: biznes.pl
Dolar wyczekuje dalszych decyzji
Niepokoje wywołane tureckim zamachem stanu oraz pozytywne odczyty z Polski sprawiły, że silny wzrost notowań złotego został odnotowany w poniedziałek również w parze z USD. Amerykańska waluta, w obliczu niepewności związanej z Brexitem, jest jednak na tyle atrakcyjna dla inwestorów, że już we wtorek zaczęła nadrabiać straty. Fakt, iż gospodarka USA jest gotowa na podwyżkę stóp procentowych mocno wspiera dolara, którego średnia wartość osiągnęła dziś 3,94 PLN.
USD/PLN
Źródło: biznes.pl
Chwilowy oddech w parze z CHF
Analogiczna sytuacja, co w przypadku euro i dolara, wydarzyła się również w parze z frankiem szwajcarskim, gdzie w poniedziałek doszło do silnej aprecjacji polskiej waluty. W kolejnych dniach frank starał się odrobić straty, ale pozycji złotego nie zdołały zaszkodzić nawet informacje o decyzji w sprawie obniżenia wieku emerytalnego w Polsce. Jednak powoli uwaga inwestorów zaczyna przenosić się na ustawę frankową, co w niedalekiej przyszłości może zaszkodzić polskiej walucie. Dziś średnia wartość CHF wyniosła 4,00 PLN.
CHF/PLN
Źródło: biznes.pl
Problemy brytyjskiej waluty
Od środy sytuację w parze GBP/PLN można było uznać za ustabilizowaną. Optymistyczne informacje napływające z Wielkiej Brytanii na temat gotowości do negocjacji z UE, działały krzepiąco na notowania tej waluty. Według zapewnieniom Kristin Fobres z BoE, bank potrzebowałby większych dowodów na negatywny wpływ Brexitu, aby zdecydować się na obniżenie stóp procentowych w sierpniu. Dziś takim dowodem mógł być wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu i usług, który był słabszy od prognozowanego, co obniżyło notowania funta i jego średnia wartość osiągnęła dziś 5,16 PLN.
GBP/PLN
Pomyślna koniunktura sprawiła, że miniony tydzień należał do złotówki, której kurs wyraźnie się umocnił. Jednym z wielu sprzyjających czynników był wczorajszy ton wypowiedzi prezesa ECB Mario Draghiego na konferencji po posiedzeniu banku. To właśnie decyzje podejmowane w najbliższym czasie przez banki centralne będą wzbudzać największe zainteresowanie inwestorów.
EUR traci względem USD
Ostatnie kilka dni nie były dla euro optymistyczne. Opublikowany we wtorek niemiecki indeks instytutu ZEW wykazał, że nastroje inwestorów po Brexicie są słabe, a to spowodowało spadek notowań wspólnej waluty, która pokonała utrzymującą się od czerwca barierę i osiągnęła w kulminacyjnym momencie wartość 1,09. Wczorajsza decyzja ECB oraz zachowawcza wypowiedź prezesa banku nie wpłynęły znacząco na ruch w parze EUR/USD, jednak inwestorzy nie mogą wykluczyć obniżenia stóp procentowych w przyszłości, a to może osłabić euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Optymistyczne położenie złotego
W poniedziałek inwestorzy wyraźnie zainteresowali się polską walutą, która stała się atrakcyjna w związku z optymistycznymi danymi dotyczącymi polskiej gospodarki, a także po piątkowej ocenie ratingu kredytowego kraju wystawionej przez agencję Fitch. Nie bez znaczenia okazały się również wczorajsze słowa szefa banku ECB, które zasugerowały możliwość luzowania polityki pieniężnej w niedalekiej przyszłości. Taki układ czynników lokalnych, połączonych z globalnymi nastrojami zaowocował spadkiem notowań euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 4,34 PLN.
EUR/PLN
Dolar wyczekuje dalszych decyzji
Niepokoje wywołane tureckim zamachem stanu oraz pozytywne odczyty z Polski sprawiły, że silny wzrost notowań złotego został odnotowany w poniedziałek również w parze z USD. Amerykańska waluta, w obliczu niepewności związanej z Brexitem, jest jednak na tyle atrakcyjna dla inwestorów, że już we wtorek zaczęła nadrabiać straty. Fakt, iż gospodarka USA jest gotowa na podwyżkę stóp procentowych mocno wspiera dolara, którego średnia wartość osiągnęła dziś 3,94 PLN.
USD/PLN
Chwilowy oddech w parze z CHF
Analogiczna sytuacja, co w przypadku euro i dolara, wydarzyła się również w parze z frankiem szwajcarskim, gdzie w poniedziałek doszło do silnej aprecjacji polskiej waluty. W kolejnych dniach frank starał się odrobić straty, ale pozycji złotego nie zdołały zaszkodzić nawet informacje o decyzji w sprawie obniżenia wieku emerytalnego w Polsce. Jednak powoli uwaga inwestorów zaczyna przenosić się na ustawę frankową, co w niedalekiej przyszłości może zaszkodzić polskiej walucie. Dziś średnia wartość CHF wyniosła 4,00 PLN.
CHF/PLN
Problemy brytyjskiej waluty
Od środy sytuację w parze GBP/PLN można było uznać za ustabilizowaną. Optymistyczne informacje napływające z Wielkiej Brytanii na temat gotowości do negocjacji z UE, działały krzepiąco na notowania tej waluty. Według zapewnieniom Kristin Fobres z BoE, bank potrzebowałby większych dowodów na negatywny wpływ Brexitu, aby zdecydować się na obniżenie stóp procentowych w sierpniu. Dziś takim dowodem mógł być wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu i usług, który był słabszy od prognozowanego, co obniżyło notowania funta i jego średnia wartość osiągnęła dziś 5,16 PLN.
GBP/PLN