Poranny komentarz walutowy 26.04.2016

Złoty po wczorajszym osłabieniu dzisiejszą sesję rozpoczął od lekkiego umocnienia. Główna para walutowa stabilizuje się w oczekiwaniu na dzisiejsze dane makro i środową decyzję Fedu.

Euro po wczorajszym niewielkim umocnieniu dziś rano zaczęło się stabilizować. Wczorajsze dane dotyczące sprzedaży nowych domów w USA okazały się gorsze od oczekiwań. Dziś poznamy wstępne dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku oraz indeks PMI dla usług. Inwestorzy nie spodziewają się, aby miały one wpływ na środową decyzję Fedu – nawet jeśli byłyby dużo lepsze od prognozowanych. Uczestnicy rynku zwrócą również uwagę na wieczorny raport dotyczący zmiany zapasów ropy wg API. Średni kurs euro wyniósł dziś rano 1,12 USD.

Dlaczego złoty tak traci na wartości? Ciężko jednoznacznie powiedzieć. Z jednej strony przyczyny możemy szukać w zbliżającej się publikacji raportu agencji ratingowej Moody’s, z drugiej w zamieszaniu wokół ustawy frankowej, a z trzecie może to być po prostu zbieg decyzji inwestorów, którzy pod wpływem spekulacji i innych czynników postanowili akurat teraz zrealizować swoje zyski. Złoty z dnia na dzień słabnie. Kurs euro przebił wczoraj poziom 4,41 a dziś rozpoczął dzień od wartości 4,40. Podobnie sytuacja wygląda na parze z dolarem, który znajduje się ponad poziomem 3,90 oraz na parze z frankiem – po wczorajszej zwyżce do 4,02 wtorek rozpoczęliśmy od spadku do 4,00. Najwięcej emocji budzi kurs funta brytyjskiego, który systematycznie rośnie – w poniedziałek podrożał o ponad 10 gr.

Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:

  • Decyzja ws. stóp procentowych – Węgry
  • Zamówienia na dobra trwałego użytku – USA
  • Indeks PMI dla usług – USA
  • Tygodniowa zmiana zapasów paliwa wg API – USA.
26.04.2016
Trześniowski